tag:blogger.com,1999:blog-6682704277766443783.post5264458747364235696..comments2023-09-19T18:08:21.023+02:00Comments on "Live your life today, there will always be a way...": II. "It made me addicted..."KagamiNeehttp://www.blogger.com/profile/04357836587235501331noreply@blogger.comBlogger8125tag:blogger.com,1999:blog-6682704277766443783.post-90700398371472408062013-07-05T16:49:51.010+02:002013-07-05T16:49:51.010+02:005 lipiec 5 lipiec! czekam <333335 lipiec 5 lipiec! czekam <33333Kejżahttps://www.blogger.com/profile/11459359482318550591noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6682704277766443783.post-46175987698430136032013-07-04T14:40:02.893+02:002013-07-04T14:40:02.893+02:00Oczywiście, że się nie obraziłam, sama nie jestem ...Oczywiście, że się nie obraziłam, sama nie jestem czasem w stanie wychwycić wszystkich błędów, więc pomoc zawsze się przyda, bo zależy mi, aby wszystko dobrze ze sobą współgrało :) <br />Dziękuję, mnie też szablon podoba się bardziej niż poprzedni, jak tylko znalazłam obrazek, stwierdziłam, że muszę poprosić kogoś o szablon z nim x) <br />Muzyka - cóż, prawdopodobnie będzie występował tu misz-masz w stylach, ponieważ słucham niemal wszystkiego, ale cieszę się, że Cię nie irytuje x) <br />Pozdrawiam :) KagamiNeehttps://www.blogger.com/profile/04357836587235501331noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6682704277766443783.post-53587802188898574302013-07-04T12:02:45.063+02:002013-07-04T12:02:45.063+02:00Proszę. Dzięki za odpowiedź. Fajnie, że się nie ob...Proszę. Dzięki za odpowiedź. Fajnie, że się nie obraziłaś za zwrócenie ci uwagi. <br />Właściwie to chciałam tylko napisać, że masz przepiękny szablon! Muszę przyznać, że podoba mi się 100 razy bardziej od tamtego.<br />Piękny!<br />No i muzyka, też genialna!<br />Pozdrawiam. Yuukihttps://www.blogger.com/profile/06402348416903863306noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6682704277766443783.post-30583240327464590822013-07-03T13:47:37.757+02:002013-07-03T13:47:37.757+02:00Wena mnie nie opuszcza, więc korzystam, ile fabryk...Wena mnie nie opuszcza, więc korzystam, ile fabryka dała xD Obawiam się, że na chwilę obecną próby utulenia Itaśka skończyłyby się okrutną śmiercią Misy x) <br />Co do misji, to, czy masz rację nawet ja nie wiem, ponieważ wymyślam wszystko dopiero w trakcie pisania x) Ale gładko nigdy być nie może, więc spokojnie, damy radę i coś namieszamy :DKagamiNeehttps://www.blogger.com/profile/04357836587235501331noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6682704277766443783.post-50571791224506247992013-07-03T13:44:55.500+02:002013-07-03T13:44:55.500+02:00Po ostatnim opowiadaniu, które pisałam, mam dość w...Po ostatnim opowiadaniu, które pisałam, mam dość wymyślania tajemnic i trzymania ludzi (i samej siebie) w niepewności, co dalej. To dla mnie taka miła odmiana xP <br />Dzięki za zwrócenie mi uwagi, całkiem przeoczyłam ten moment x)Rozdział 6str worda, prawdopodobnie wszystkie będą takiej długości ;) <br />Tak, upicie zawsze skutkuje xD <br />Dziękuję za komentarz :) KagamiNeehttps://www.blogger.com/profile/04357836587235501331noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6682704277766443783.post-18509378158037741312013-07-02T17:01:20.184+02:002013-07-02T17:01:20.184+02:00Jejku jak szybko nowy rozdział. ^^
Na samym wstęp...Jejku jak szybko nowy rozdział. ^^ <br />Na samym wstępie muszę powiedzieć, że Itachi mnie tak rozczula. <3333 Na miejscu Misami nie wytrzymałabym z nim na tej misji, tylko bym go tuliła ile wlezie. ^^ Ah, mam do niego słabość... Zawsze miałam. :3<br />Co tu dużo mówić, kochana. Jak zwykle świetnie, pięknie, bezbłędnie. Poprawiłaś mi humor nowym, tak dobrym rozdziałem. Zdecydowanie. ^^<br />Zastanawiam się, w jakie kłopoty wpadnie Misa, idąc do Kazekage. Bo nie wierzę, że pozwolisz jej tak po prostu wykonać misję. Coś się musi wydarzyć, żeby Uchiha mógł przybyć z odsieczą. ^^ Mam rację? ^^<br />Nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału. Pozdrawiam!Kejżahttps://www.blogger.com/profile/11459359482318550591noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6682704277766443783.post-67225582511094035062013-07-01T14:47:19.388+02:002013-07-01T14:47:19.388+02:00Bardzo fajny rozdział! Chociaż dziwnie mi się czyt...Bardzo fajny rozdział! Chociaż dziwnie mi się czyta, gdy wszystko jest tak podane na tacy, ale mimo wszystko jest ok. <br />Opowiadanie się rozkręca z czego bardzo się cieszę.<br />Czekam na kolejne rozdziały.<br />Ano i jak tam pisałaś:"Mijający mnie rzucali zaciekawione spojrzenia, co kazało mi sądzić, że rzadko miewali w tym miejscu turystów." Mijający mnie kto?<br />Wiem, że chodziło o przechodniów lub mieszkańców, ale lepiej by było gdybyś to napisała. Więcej błędów nie wyłowiłam, ale ja nie jestem zbyt dobra z ortografii i tego wszystkiego...<br />Hmmm... Co tam jeszcze? A tak!<br />Itachi! Mój ukochany! Chyba będę musiała się pogodzić z tym, że ktoś mi go odbiera, znowu.<br />No ale mi się podoba! Rozdział długi, więc jestem szczęśliwa! No i coś co każdy z nas, zna najlepiej! Upicie się na problemy!<br />No i Kazekage to też jest ciekawe!<br />Przepraszam za beznadziejny komentarz, ale nie umiem ich ostatnio pisać! A żałuję! Wcześniej pisałam takie fajne!<br />Pozdrawiam. Yuukihttps://www.blogger.com/profile/06402348416903863306noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6682704277766443783.post-42990415125491033962013-06-30T23:36:50.940+02:002013-06-30T23:36:50.940+02:00Genious! Zakochałam się w tym opowiadaniu! <3 M...Genious! Zakochałam się w tym opowiadaniu! <3 Mimo, iż to dopiero drugi rozdział z czystym sumieniem mogę to stwierdzić. I dziękuję Ci bardzo za dedykację. Jestem wzruszona, naprawdę się tego nie spodziewałam. <br />Akcja powoli, powoli zaczyna się rozkręcać. Nie sądziłam, że główna bohaterka będzie taka zdemoralizowana! Pić i palić? Ale i tak jest świetna ^^ No i jej ambitny plan odnośnie pokoju nie wypalił... A tak bardzo jej kibicowałam. Mam nadzieję, że następnym razem, gdy dojdzie do czegoś takiego, już nic nie stanie im na przeszkodzie. A Itaś niech nie będzie taki pewny siebie. Założę się, że wystarczy kilka samotnych misji z Misami i będzie w stanie pokazać głęboko skrywane uczucia. <br />No i niby on jest taki genialny i oddający się misji, a karze biednej dziewczynie wychodzić na 40-stopniowy upał, ubrana jak do zakonu? Zapewnie te ubrania jeszcze były czarne, żeby było bardziej formalnie ;) On sam pewnie będzie sobie siedział w chłodnym pokoju i opierdalał się równo, podczas gdy ona będzie wykonywać misję. Typowy facet. Jeszcze mu tylko peta i piwa brakuje -,-<br />Łohoho, ale się zagalopowałam. Zaczynam pisać lekko od rzeczy. Mogę zwalić to na późną porę ^^ Dzięki jeszcze raz za dedyk i miłego pisania nowych notek! No i znajdowania piosenek, które będą kolejnymi inspiracjami! ;D <br />EmmaAnonymousnoreply@blogger.com